Zwłoki chłopca z poważnym urazem głowy odnalazł rano robotnik leśny Nie znana jest przyczyna powstania urazu..Zmarły nie miał przy sobie dokumentów. Zwłoki leżały około 200 metrów od drogi do Łysej Polany, przy składzie drewna w pobliżu miejscowości Brzeziny. Policja ustala czy było to morderstwo czy chłopak padł ofiarą wypadku samochodowego.