Dziś Sad Najwyższy orzekł wobec nich wyrok uniewinniający z zarzutów korupcji. Sędzia Sądu Apelacyjnego podkreśliłm, że ustalenia sądu I instancji były prawidłowe i ówczesna posłanka przyjęła łapówkę od udających biznesmenów agentów CBA. Jednak odpowiedzialności karnej skazani uniknęli z powodu rażącego naruszenia zapisów konstytucyjnych. Sąd stwierdził, że czynności podjęte przez CBA, były nielegalne i bez dochowania ustawowych reguł, a przez to dyskwalifikujące zgromadzony materiał dowodowy.
Wyrok jest prawomocny. Prokurator może ewentualnie składać kasację, pod warunkiem wykazania rażących błędów sądu apelacyjnego. W świecie polityki zawrzało. Były szef CBA Mariusz Kamiński stwierdził, że nie zgadza się z wyrokiem. A kierownictwo PIS określiło go haniebnym.
Politycy PO stwierdzili, że wyrok jest zwycięstwem demokracji i zapisów konstytucyjnych.