Wydrukuj tę stronę

DRAMAT NA ŚLĄSKIM CMENTARZU

04 listopada 2013

Ludzie, którzy przyszli na cmentarz natknęli się na 22-latkę leżącą nieruchomo na jednym z grobów, wokół niej były rozsypane tabletki. Dziewczyna tuliła do siebie wielkiego pluszowego misia. Była martwa. Jak się okazało był to grób jej chłopaka, który popełnił w lipcu samobójstwo. Ona sama po tym zdarzeniu wpadła w depresję. Pomimo pomocy rodziny i korzystania z konsultacji psychologicznej, targnęła się na swoje życie popijając alkoholem tabletki usypiające.